Bowling bag

Na tą torebkę czaiłam się już od kilku ładnych miesięcy. Niestety mój ukochany sklep Charles and Keith niezdrowo podniósł ceny w zeszłym roku, dlatego też jej pierwotny koszt stopował mnie przed zakupem. Z utęsknieniem wypatrywałam przecen i wreszcie w weekend stało się - upolowałam na 50% wyprzedaży i to ostatnią sztukę w Limassol!
 
Bowling bag, ponieważ kształtem przypomina torby używane do noszenia kuli na kręgle. I owszem, jest pojemna niczym czarna dziura. Eleganckim i minimalistycznym designem przypomina mi trochę projekty Prady. Kolor karmelowy, uniwersalny i pasujący na każdą porę roku. Zachwyciło mnie równiez wykończenie i dbałość o detale. Oto ona, moja nowa ULUBIONA torebka:)





Jak Wam się podoba? Lubicie taki kształt torebek?

16 komentarzy:

  1. Świetna torebka ! Podoba mi się zarówno kształt jak i kolor
    ________________________________________
    http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie podobają się takie torebki kiedy widzę je u innych, sama natomiast nieodmiennie kupuję ogromne torby
    Twoja nowa ulubiona ma rewelacyjny kolor, który dodatkowo dobrze komponuje się z Yogim:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha dokladnie;) Szkoda, ze Yogi tak urosl, ze sie do niej nie zmiesci:)

      Usuń
  3. Łał, elegancka! No i łał, niezła przecena!

    OdpowiedzUsuń
  4. Torebka przepiękna kolor cudowny i kształt torebki również

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna :) Szkoda tylko, że za mała na uczelnię :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona jest baaardzo pojemna, ale rzeczywiscie nie ma jak schowac formatu A4...

      Usuń
  6. Bardzo ładna, ale gdzie Ty je wszystkie trzymasz? Kolor neutralnyi kształt oryginalny! MA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie nie ma miejsca na przechowywanie torebek, czas sie przeprowadzic do wiekszego mieszkania;)

      Usuń
  7. Fajnie się prezentuje i widać, że świetnie dopasowana do Ciebie :)

    U mnie królują torby duże i pojemne, najlepiej z długimi uszami, takie do których zmieścisz bez problemu format A4. Za to nowa listonoszka z Kazara to idealna mini torebka na wyjazd, szybki wypad na miasto itd. Wbrew pozorom okazała się pojemna :))
    Chwilowo jestem zaspokojona, ale myślę jeszcze o Dzikim Józefie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzikie Jozefy tez mi sie podobaja, sa bardzo oryginalne i wygladaja na niezwykle solidne.

      Usuń
  8. wole troche wieksze torby, ale ta tez jest niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna stylowa Torebka w neutralnym kolorze pozdrawiam Łasuch

    OdpowiedzUsuń
  10. Torebka podbiła moje serce <3

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Lemessoss , Blogger