Na Cyprze, tak jak i w Grecji , 6 stycznia to święto Epifania (Epiphany - oświecenie), powszechne znane jako Phōta (Φώτα), czyli światło. Tradycyjnie jest to dzień błogosławieństwa wód morskich. Termin ten w przeszłości ozśnaczał koniec zakazu żeglowania związanego z niesprzyjającą pogodą w zimie. Podczas niezwykle widowiskowej ceremonii z okazji Epifanii, do morza wrzucony zostaje drewniany krzyż, a młodzi mężczyźni wyścigują się w wodzie - który pierwszy go wyłowi, ma zapewnione szczęście i powodzenie przez cały nowy rok.
Świętowanie Oświecenia związane jest przede wszystki z chrztem Jezusa w rzece Jordan, którego dokonał Św. Jan Chrzciciel. Z tej okazji w tym samym dniu według kalendarza greckiego obchodzone są imieniny Yannisa, Yanny, Yoanny itd.
|
Orszak, który maszerował z pobliskiej cerkwii w kierunku morza. Na przedzie szła orkiestra, a za nimi dostojnicy kościelni. |
|
Specjalnie przygotowane molo na pobliskiej plaży. |
|
Tu widać grono śmiałków, panowie w różnym wieku i nawet 2 kobiety:) Wczoraj pięknie świeciło słońce, temperatura około 20 stopni, ale woda na pewno nie była zbyt ciepła... |
|
Krzyż został rzucony do wody na sznurku, tu widać pędzących po niego młodzieńców:) |
|
Zwycięzca był tylko jeden, ale przecież to święto kościelne i wszscy którzy zanurzyli się w wodzie dostąpili zaszczytu ucałowania krzyża. Później obsypano ich jeszcze kwiatami, gałązkami i na koniec wypuszczono białe gołębice. |
A u nas Orszaki Trzech Króli, to dziwne, ale pierwszy raz je widzę... Zresztą podobnie jak i ten opisywany przez Ciebie zwyczaj :)
OdpowiedzUsuńDość malownicze zwyczaje. Fajnie, że je kultywują.
OdpowiedzUsuńTradycja, a zwlaszcza swieta zwiazane z kosciolem sa tutaj bardzo serio traktowane.
UsuńChyba nie wskoczyłabym do wody :D
OdpowiedzUsuńBylo tak cieplo, ze sama mialam ochote poplynac:)
UsuńCiekawa relacja plus opis. Przyznam się, że nie wiedziałam o czymś takim. Co tylko pokazuje jak bardzo jestem ograniczona kulturowo ;) w sensie zamknięcia na inne kraje poza tym najbardziej znanymi.
OdpowiedzUsuńNie bedz dla siebie taka ostra, nie jestesmy w stanie znaczwyczajow kulturowych wszystkich krajow swiata, nawet z sama Europa bylo by trudno;)
UsuńAle zawsze sie ciesze, jak moge jakas miejscowa ciekawostke opisac na blogu.
Może i masz rację, ale powiem Ci że przed przyjazdem do UK nie myślałam o tym tyle, co teraz :) Różne wyjazdy wakacyjne planowałam pod innym kątem i w sumie to, co z nich wyniosłam nie było złe. Jednak zamieszkanie na Wyspach i kontakt z mieszanką różnych nacji sprawiło, że dobrze jest się otworzyć, choćby na obyczajowość. Trudno to sprecyzować, ale chyba wiesz o co mi chodzi ;)
Usuńmatko i córko, o tej porze roku wchodzić na własne zyczenie dowody? :O wariaci :)
OdpowiedzUsuńdo wody!
UsuńJa dla odmiany uwielbiam rodos i strasznie za nim tęsknię... :(
OdpowiedzUsuńFajny zwyczaj.A u nas mi to zima mi to wiosna i Orszak Trzech Króli ��
OdpowiedzUsuń