Na wakacjach nie mamy zbytnio ochoty na bardzo ambitne lektury, dlatego też książka, którą dziś polecam należy do lekkich powieści, które czyta się z przyjemnością i nie trzeba dumać nad zawiłością formy i treści.
Coś pożyczonego - współczesna powieść Emily Griffyn, której akcja toczy się w środowisku trzydziestoletnich Nowojorczyków. Historia zaczyna się podczas 30 urodzin Reachel, która po zakrapianej imprezie idzie do łóżka z narzeczonym swojej najlepszej przyjaciółki... Kilka nieoczekiwanych zwrotów akcji, odrobina humoru i lato w NY w tle.
Na podstawie książki powstał również film z Kate Hudson i Ginnifer Goodwin w rolach głównych.
A Wy jaką lekturę polecacie na urlop?
Coś pożyczonego - współczesna powieść Emily Griffyn, której akcja toczy się w środowisku trzydziestoletnich Nowojorczyków. Historia zaczyna się podczas 30 urodzin Reachel, która po zakrapianej imprezie idzie do łóżka z narzeczonym swojej najlepszej przyjaciółki... Kilka nieoczekiwanych zwrotów akcji, odrobina humoru i lato w NY w tle.
Na podstawie książki powstał również film z Kate Hudson i Ginnifer Goodwin w rolach głównych.
A Wy jaką lekturę polecacie na urlop?
Ja osobiście bardzo polecam Jodi Picoult :) Pisze bardzo przyjemnie i łatwo się czyta :) W swoich powieściach porusza wiele ciekawych wątków :)
OdpowiedzUsuńChyba nic tej autorki nie czytalam. Sprawdze i dzieki za polecenie :)
UsuńOsobiście zaczytuję się kryminałami, ale "Coś pożyczonego" (i kontynuacja "Coś niebieskiego") pochłonęło mnie do tego stopnia, że łyknęłam dwie części w kilka dni. Czyta się świetnie i baaaardzo lekko:)
OdpowiedzUsuńDomiś ja Ci mogę polecić Cobena, ale to już pewnie łykałaś. Ostatnio też skupuję po kolei Ake Edwardson-a, coraz bardziej podobają mi się skandynawskie kryminały, mają jakiś mroczek w sobie:)
Buziaki
Iwonko dziekuje za odwiedziny i komentarz:) Dawno nie czytalam zadnego kryminalu, wiec najwyzsza pora odswiezyc ten gatunek.
UsuńPozdrawiam :*
Ja przeczytałam cała "sagę" Emily!! Lekkie, fajne, wciągające. W Empiku można je kupić za 9,99 :)
OdpowiedzUsuńZ cięższego gatunku polecam Trucicielkę - Eric Emmanuel Schmitt.
Pozdrawiam!!
snieg sniegiem bylam tam raz i wystarczy :P wole zielona trawe i swieze czeresnie!
OdpowiedzUsuńFajna książka, też czytałam :) Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńfajna ksiązka, idealna na urlop ;)
OdpowiedzUsuń