Bardzo lubię ten
tag o 50 przypadkowych faktach, także stwierdziłam że i ja dam Wam się lepiej
poznać;) Dajcie znać, czy mamy jakies
wspólne punkty!
1.
Uwielbiam
połączenie szpinaku z fetą.
2.
W
trakcie studiów każde lato spędzałam w Bułgarii, gdzie pracowałam jako rezydent
i pilot wycieczek.
3.
Byłam
w Istambule ponad 50 razy...
4.
Na
codzień jestem bardzo spokojną, cierpliwą i opanowaną osobą, jeżeli jednak
wpadnę w furię to totalnie mi odbija i jestem nieobliczalna
5.
Kocham
snowboard! Nauczylam się jeździć na desce SAMA jakies 15 lat temu! kiedy ten
sport nie był jeszcze w ogóle popularny.
6.
Uwielbiam
gorące lato i prawdziwą mroźną zimę, nie lubie przejsciowych pór roku.
7.
Najlepsze
lata mojego życia to okres studiów.
8.
Mam
przyjaciólki i to takie prawdziwe, bliskie ze wszystkich etapów mojego życia, z
podstawówki, liceum, ze studiów – wszystkie je bardzo kocham i strasznie za
nimi tęsknie...
9.
Nie
jem mięsa prócz piersi z kurczaka i indyka.
10.
Jestem
uzależniona od gumy do żucia.
11.
Wygrałam
kiedys konkurs belly dance.
12.
Jedyny
kraj, którego nie chce nigdy w życiu odwiedzić to Indie.
13.
Kiedys
byłam zapalonym kibicem piłki nożnej, nadal lubię oglądać mecze, a moje
ulubione drużyny to Juventus Turyn i Cracovia.
14.
Widziałam
na żywo jednego z moich ukochanych raperów – Nasa.
15.
Moim
największym koncertowym marzeniem jest duet Jay-Z i Kanye.
16.
Moją
ulubiona książką wszechczasów jest Ojciec Chrzestny
17.
A
filmem Forest Gump
18.
Nie
lubie nosić spódnic, za to sukienki jak najbardziej.
19.
Uwielbiam
latać, uwielbiam atmosferę lotnisk, im większe tym lepsze.
20.
5 lat
tem nawet nie przypuszczałam, że moje życie będzie wyglądac, tak jak teraz
wygląda.
21.
Miałam
chyba wszystkie możliwe kolory na swoich włosach, ale to blond jest moim
prawdziwym przeznaczeniem;)
22.
Uwielbiam
zapachy Hypnose Lancome i Babydoll YSL.
23.
Jestem
żywym przykładem powiedzenia, że jeżeli tylko czegos bardzo pragniesz, to się to spełni.
24.
Uwielbiam
plażę, nie ma dla mnie lepszego relaksu niż leżenie na gorącym piasku i
pływanie w morzu.
25.
Kilogramami
moję jesć czeresnie i bób.
26.
Nie
lubie języka rosyjskiego, ale jestem zmuszona używac go w pracy.
27.
Mam
chroniczne bóle pleców (help!)
28.
Nie
znoszę używać kremu do stóp
29.
Wszystko
googluje
30.
Jestem
zodiakalnym Baranem
31.
Kiedy
byłam nastolatką to jarałam się tym, że Ostry przybił mi piątkę, Peja podpisał
mi się na koszulce, a Fokus nadepnął mi na stopę. Yeeeah :D
32.
Pracowałam
przez kilka miesięcy w luksusowym SPA na Cyprze, ale bardzo nie lubiłam tego
miejsca.
33.
Mieszkam
na Cyprze juz 4 lata, sama nie wiem kiedy to zleciało...
34.
Jestem
rodowitą Krakowianką i za Krakowem strasznie tęsknie.
35.
Byłam
na 3 kontynentach.
36.
Lubię
czytać Wikipedie, zwłaszcza w pracy, jak ma milion innych rzeczy na głowie...;)
37.
W
podstawówce pisałam wiersze, wygrałam nawet kilka konkursów.
38.
Moje
kolejne uzależnienie od ponad 2 lat to vlogi i Youtube.
39.
Nienawidzę
szpitali, lekarzy i wszystkiego co jest związane z chorobami.
40.
Moja
ulubiona czekolada, to biała czekolada
41.
Piję
dużo wody, ponad 2 litry dziennie
42.
Kiedys
byłam szaloną imprezowiczką, teraz już mi się nie chce
43.
Spię
na brzuchu
44.
Moje
nogi od zawsze były poobijane, posiniaczone, teraz jeszcze są podrapane przez
psa, mimo to zupełnie się tym nie przejmuję i cały czas chodzę w krótkich
spodenkach.
45.
Lubię
wszelkiego rodzaju sery- żółte, białe, niebieskie, hallumi, plesniowe, oscypki,
twaróg, parmezan, no wszystko jak leci, jestem serożercą.
46.
Nienawidzę
zmywać naczyń, ale lubię prasować.
47.
Boję
się starosci.
48.
Raz w
życiu spędziłam wigilie i Boże Narodzenie zupełnie sama... nie życzę takich
doswiadczeń nikomu.
49.
Moi
rodzice są dla mnie przykładem idealnego małżeństwa.
50.
Mimo,
że osiemnaste urodziny swiętowałam 10 lat temu, to nadal nie wiem kim chcę być
jak dorosnę...
moje szczęśliwe numerki to: 18 19 20 25 28 37 43 44 (u mnie Nuszkis jest drapakiem) 49 50 (ja świętowałam 18 trochę dawniej niż Ty, ale mam tak samo ;)
OdpowiedzUsuń:D
Fajnie, ze mamy tyle wspolnych punktów:)Zwlaszcza ten ostatni! Pociesza mnie fakt, ze nie tylko ja mam problem z natury egzystencjalnej;)
UsuńTak sobie czytam i czytam i dochodzę do wniosku, że wiele nas łączy :) Dziwię się tylko dlaczego nie chciałabyś pojechać do Indii? Wycieczka do tego kraju to moje marzenie :)
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko imie nas laczy :)
UsuńA jesli chodzi o Indie to zdaje sobie sprawe, ze to niezwykly i piekny kraj, ale mam krytyczny uraz do ich mieszkancow...
Aaa rozumiem :) W takim wypadku to się nie dziwię :) Mie pasjonuje tamtejsza kultura, obyczaje, religia, a co to narodu to niestety wypowiedzieć się nie mogę, bo nie znam nikogo tej narodowości.
UsuńPod polowa moge sie podpisac :P
OdpowiedzUsuńTez spie na brzuchu haha, w ciazy to byla dla mnie najgorsza kara spac na boku.
Tesknie :(
A co ja zrobie, jak kiedys zajde w ciaze?!
UsuńMiss u 2 xx
50 - tka to strzał w dziesiątkę :) Z dużą ilością mogłabym się zgodzić :) Miło się czyta takie posty. Aż dziw że z obcą osobą ma się tyle wspólnego :)
OdpowiedzUsuńMilo jest odnalesc "bratnie dusze"w internetowym swiecie:)
UsuńŚwietne te Twoje "fakty";D Z niektórymi zgadzam się i ja!:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
Pozdrawiam rowniez;)
UsuńAle nas duzo lacay! Wydaje mi sie,ze w realu bysmy sie supervdogadaly!!9 mam tak samo.Jay z gra u nas koncert a Kayne ma byc podobno jego gosciem!!! 31 widze,ze jarakysmy sie tym samym,co prawda Ostry piatki mi nie przybil,ale Fokusa poznalam osobiscie ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Fajnie by bylo kiedys sie spotkac na jakims koncercie;)
UsuńZazdroszcze Jaya!!! Na Cypr nikt nie przylatuje, to jest zadupie muzycznego swiata....
Zgadzają się nam punkty
OdpowiedzUsuń- 35
- 39
- 41
Odnośnie pozostałych znacznie się różnimy :)
Zawsze cos, lepszy rydz niz nic:)
UsuńCiekawie :) kochana, studiowałaś turystykę, czy pilotem byłaś z innego powodu? :)
OdpowiedzUsuńStudiowalam filologie bulgarska i bardzo chcialam miec jak najwiekszy kontakt z jezykiem, takze pojechalam po pierwszym roku studiow na probe z pewnym biurem podrozy do Sozopolu i tak bardzo mi sie spodobalo, ze kontynuowalam przez kolejne lata. W Bulgarii mialam najlepsza szefowa ever:) i generalnie to byla wymarzona praca dla studentki - troche obowiazkow i duzo wiecej rozrywki;)
UsuńPytam, bo sama studiuję rosyjski i angielski, chętnie bym się załapała na taki wyjazd :)
UsuńJa mialam szczescie, bo dostalam tamta prace nie posiadajac licencji pilota, ale teraz jest to chyba konieczne wymaganie. Ale smialo wyslij cv do roznych biur podrozy i a nuz Ci sie poszczesci:)
UsuńOstatni punkt najlepszy:P a czemu nie chcesz jechac do Indii?
OdpowiedzUsuńPisalam juz wyzej - mimo, ze nie lubie generalizowac, to mam zle doswiadczenia z mieszkancami Indii i nie chcialabym sie znalesc posrod nich;)
UsuńWidzę, że masz ciekawe życie:) Dużo podróżowałaś :) A jak trafiłaś na Cypr?
OdpowiedzUsuńO tym jak znalazlam sie na Cyprze napisalam osobnego posta, jakos w zeszlym roku:) w skrocie: przyjechalam na projekt UE wymiany mlodziezy, a w trakcie tego pobytu poznalam A., no a pozniej poszlam za glosem serca;)
UsuńMuszę poszukać tego posta :) Ja dopiero w tym roku "weszłam" do blogosfery i pewnie dlatego mi umknęło :)
UsuńKurcze z wieloma się zgadzam! Ostatni jest najlepszy! Mam tak samo ;)
OdpowiedzUsuńNa prawde czuje sie lepiej, ze nie tylko ja mam takie dylematy ;)
Usuń4, 23, 39, 40, 46 (!!!!!) - te w 100%. Niektóre z pozostałych - częściowo.
OdpowiedzUsuńW takim razie przybijam piatke;)
Usuń12. why???
OdpowiedzUsuńp.s. ja tez śpię na brzuchu ;)
12 juz pisalam wyzej:)
UsuńPunkt 50 podoba mi się najbardziej bo mam tak samo, z tymże ja 18 urodziny obchodziłam 11 lat temu ;)
OdpowiedzUsuńSera również uwielbiam, wszystkie i w każdej postaci. Miałam okres w swoim życiu, że mogłam obyć się bez mięsa a jeść w zastępstwie sery. Organizm jednak upomniał się w pewnym czasie o mięsiwo i teraz jadam na równo i ser i mięcho.
Ja przez kilka lat w ogole nie dotykalam zadnego miesa, ale tak jak mowisz organizm sie upominial i teraz z checia wcinam kurczaczka:)
UsuńI ja uwielbiam szpinakowe dania w połączeniu z fetą, a najlepiej jeszcze z odrobiną czosnku :-) A w przypływie gniewu również staję się nieobliczalna ;-) Także prowadziłam bardzo imprezowe życie, a dziś jestem straszną domatorką ;-)
OdpowiedzUsuńSzpinak+feta+czosnek+makaron penne= najlepsze jedzenie na swiecie :D
UsuńJa nadal lubie wyjsc na drinki, ale z szalenczych imprez sie chyba wyrasta...
dodałabym tylko do tego suszone pomidory i wychodzi moje ulubione danie:)
UsuńKurczę, ale jesteś ciekawą osobą. Co do jedynki to absolutnie się zgadzam. Podobnie z punktem 25, 27 i prawie 12 bo może bym i Indie odwiedziła, ale tak pod sam koniec. Nie ciągnie mnie tam i nie znoszę Bollywood. Fajne wydaje się być Twoje życie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOd razu lepiej mi sie zrobilo, ze nie tylko mnie Indie nie fascynuja, a wrecz odwortnie;)
UsuńMasz jakas rade na bolace plecy?
48. :( o mamuniu !!nie wyobrażam sobie tego.. :(
OdpowiedzUsuńBylo, minelo...;)
UsuńUwielbiam ten tag! Zawsze czytam go z wielka ciekawoscia! Fajnie jest wiedziec troche wiecej o Tobie. Tez wszystko googluje i ten ... Ostatni punkt pasuje do mnie. Cokolwiek bym zrobila o i tak czuje sie niespelniona i to tak jakbym nie woedziala czego chce od zycia! Wrrrr.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze i Ty sie skusisz i napiszesz 50 faktow na swoj temat, moze znajdziemy dodatkowe wspolne punkty;)
UsuńHaha, a ja dotknęłam Kanye Westa! :D
OdpowiedzUsuńZAZDROSC!!!!
Usuńwow, dużo mi się z Tobą zgadza, naprawdę:-)
OdpowiedzUsuńfajnie :D
UsuńBelly dance! super:)
OdpowiedzUsuńA rodzicom pozazdrościc:)
O tak, za niedlugo beda miec 30 rocznice slubu:)
UsuńLubię ten tag, można się sporo dowiedzieć o autorze. ;)
OdpowiedzUsuńJa marze o wyjezdzie do Indii! Na snowboardzie tez nauczylam sie jezdIc sama i go uwielbiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Justa z barcelony
Już teraz wiem dlaczego tak mnie do Ciebie ciągnie. Nie, żebym była fanką astrologii, ale Barany i Raki nadają na tych samych falach. Przykładem tego jest wiele wspólnych punktów z Twoich faktów Blondyno!:)))
OdpowiedzUsuńZgadzam sie co do astrologii, moja Mama baran i Tata rak sa zgodnym malzenstwem juz tyyyyle lat:)
Usuń