Pielęgnując moja twarz na codzień używam sprawdzonych ulubieńców, takich jak pianka do mycia Vichy, czy matująco-nawilżający krem na dzień z Ziaji. Mam jednak słabosć do testowania produktów pielęgnacyjnych na noc. Od około miesiąca stosuję nowy krem angielskiej fimy dr. organic.
Organic Maroccan Argan Oil Night Cream - czyli organiczny krem na noc zawierający marokański olejek arganowy. Do sięgnięcia po ten produkt przekonał mnie głownie naturalny skład oraz sugerowane własciwosci przeciwstarzeniowe, dla mojej prawie trzydziestoletniej cery jak najbardziej wskazane. Skłamię twierdząc, że ciekawa szata graficzna opakowania również nie miała wpływu na zakup;)
Producent kremu obiecuje:
- bogatą, lecz szybko wchłaniającą się konsystencję
- doglębne nawilżenie skóry
- uczucie miękkosci
- ochronę przed uszkodzeniem komórek skóry
- dogłębne odżywienie
- zwiększenie produkcji witaminy C
Od siebie dodam, że mazidło ma dosyć intensywny zapach, charakterystyczny dla orzechów arganowca. Mnie on nie przeszkadza, ale uprzedzam że osoby o wrażliwych nosach mogago nie polubic.
Więcej na temat własciwosci kosmetyku jak i samego olejku arganowego możecie poczytac na ponizszym zdjęciu:
Po kilku tygodniach używania jestem bardzo zadowolona z tego produktu. Moja cera jest zdecydowanie bardziej nawilżona, gładsza i dużo bardziej miękka. Moją najwiekszą zmora są przebarwienia i nierówny koloryt na buzi, ale z tym muszę powalczyc innego rodzaju kosmetykami... Jestem również zadowolona ze stosunku jakosci kosmetyku do jego ceny.
Dla zainteresowanych skład:
Dr. organic ma w swojej ofercie całą gamę produktów z olejem arganowym, nie tylko do twarzy ale tez do ciała - więcej info TUTAJ.
Czy kosmetyki tej marki sa Wam znane?
Służą Wam produkty z olejkiem arganowym?
Jak na razie z tej firmy miałam tylko kulkę deo w wersji z granatem i była obłędna. Dobre działanie, tylko opakowanie nie bardzo nadaje się do torebki. Zbyt ciężkie.
OdpowiedzUsuńCo do oleju arganowego to ja lubię go solo, bez żadnych dodatków. Taki kupuję najczęściej, za to teraz planuję zakup odżywki do włosów z Dr. Organic właśnie z olejem arganowym.
Z Dr. Organic mialam kiedys roll -on na wypryski z zielona herbata, ale to taki gadzet, raczej malo skuteczny.
UsuńMaja w ofercie sporo ciekawych kosmetykow, musze sie nimi bardziej zainteresowac.
widziałam go ostatnio w moim lokalnym holland & barrett , może teraz się skuszę :)
OdpowiedzUsuńU nas sa dostepne w aptekach:)
UsuńNie znam, ale widząc cenę już wiem dlaczego;) Ja używam sam olej arganowy i uwielbiam.
OdpowiedzUsuńKosmetyki na Cyprze sa absurdalnie drogie, zwykle kremy Nivea czy Garnier kosztuja okolo 10E, wiec ten produkt ma jak najbardziej przystepna cene;)
UsuńArgan używam do opalania i to w oryginalne j wersji. Mam jeszcze troszkę z Maroka. Opalenizna super. MA.
OdpowiedzUsuń