Jak wujek google
zarządza swiatem wirtualnym i kogo kieruje w moje skromne progi:
Problemy dnia
codziennego, jak trudnosci z odkręceniem zmywacza, przeplatają się z dylematami
na temat obuwia ... jednak po co komu jakiekolwiek buty, jeżeli ma skosne oczy
i ubiera mini ;)
Hehehe dobre! :D
OdpowiedzUsuńTak parsknelam smiechem, ze obudzilam swoje dziecko! A co powiedzialabys na "ruda cipka" ? Nie wiem jakim cudem ktos zawedrowal w ten sposob do mojego bloga, ale widocznie jakos mu sie udalo ;)
OdpowiedzUsuńHahaha, uwielbiam statystyki :D
OdpowiedzUsuńJedni wolą bose Azjatki inni "sekretarki w białych kozaczkach". Przynajmniej dzięki tym statystykom można poznać skryte marzenia... niektórych ;-)
OdpowiedzUsuń