Pochwalę się
dzisiaj dwoma obłędnie pachnącymi prezentami. Kosmetyki warte uwagi, a nie miałam okazji o nich wcześniej usłyszeć ani przeczytać.
Pierwszy to
zestaw mini balsamów do rąk i ciała z OPI. Avojuice skin quenchers to
nawilżające lotiony, które nie tylko błyskawicznie się wchłaniają pozostawiając
skórę dłoni lekko miękką i delikatną. Ale przede wszystkim cudownie pachną! Każda 30 ml
buteleczka zawiera inną kompozycję zapachową, moje ulubione to ginger lily i violet orchid.
Nigdy wczesniej
nie spotkałam się z tym kosmetykiem OPI, dlatego jestem bardzo zadowolona, że
mogę wypróbować różne zapachy. Ponoć dostępne są w sprzedaży również duże pojemnosci
w butlach z pompka. Z drugiej strony małe opakowania są niezwykle poręczne, zawsze można
je mieć przy sobie. Magda, jeszcze raz dziękuję!:*
Drugi prezent
przyjechał do mnie z Londynu. Body mist z nieznanej mi wczesniej firmy NSPA
pachnąca intensywnie wanilią. Nie jest to w żadnym wypadku sztuczna woń,
pachnie mocno, ale naturalnie, trochę jak biała czekolada z dodatkiem laski
wanilii:) Większosć osób preferuje
słodkie zapachy podczas zimniejszych pór roku, ale ja z przyjemnoscią używam
ciasteczkowych czy waniliowych kosmetyków nawet w srodku lata. Mgiełka
zamknięta została w lekkiej, plastikowej buteleczce o pojemnosci 200ml. Prawdopodobnie
postawie ją sobie w pracy na biurku i będę stosować w ciągu dnia – gwarantowana
poprawa humoru z każdym psiknieciem.
Znacie którys z
tych kosmetyków?
Nawet nie wiedziałam, że OPI robi takie cudeńka ;) Znam tą firmę tylko z lakierów do paznokci :)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak poprzedniczka żyłam w niewiedzy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam balsamy do dłoni OPI. Pachną obłędnie!
OdpowiedzUsuńO żadnym nawet nie słyszałam... Zapewne nie są dostępne w PL.
OdpowiedzUsuńMoze jakies drogerie internetowe maja je w swojej ofercie.
UsuńWidziałam kiedyś w necie ten zestaw OPI :)
OdpowiedzUsuńW moim przypadku wypróbowane balsamy OPI miały zbyt lekką formułę. Dobrze nawilżają lecz ja potrzebuję jeszcze natłuszczenia. Ale zapachy, konsystencja i kolorki - ekstra.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale poszukam :)
OdpowiedzUsuń