I tu mnie masz- codziennie nastawiam budzik na godzine wczesniej zeby w koncu zaczac biegac po zimowej przerwie i nie moge sie podniesc z lozka, no ale pracuje nad tym;)
Nie, zdecydowanie nie jest to moj prawdziwy dom... lubie Cypr, ale nie zamierzam zostac tu na zawsze, choc jeszcze nie mam konkretnych planow "co dalej" ...
Na takie spacery to ja bym mogła chodzić...
OdpowiedzUsuńJa zaluje, ze na dluzsze spacery mam czas tylko raz w tygodniu:/
UsuńWstawaj wcześniej ;)
UsuńI tu mnie masz- codziennie nastawiam budzik na godzine wczesniej zeby w koncu zaczac biegac po zimowej przerwie i nie moge sie podniesc z lozka, no ale pracuje nad tym;)
UsuńOj mi też takie widoczki by się nie znudziły :)
OdpowiedzUsuńPełna egzotyka... Czy czujesz się tam "u siebie", czy to tylko przystanek?
OdpowiedzUsuńNie, zdecydowanie nie jest to moj prawdziwy dom... lubie Cypr, ale nie zamierzam zostac tu na zawsze, choc jeszcze nie mam konkretnych planow "co dalej" ...
Usuńtam nas jeszcze nie było :)
OdpowiedzUsuńPrzyjezdzajcie koniecznie:)
UsuńChwilowo to mało prawdopodobne - dopiero co zadomowiłem się w Arabii Saudyjskiej :)
UsuńZ KSA blizej na Cypr niz z PL:)
UsuńŚwietne miejsce do relaksujących spacerów :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, battery charged :D
UsuńAle piękne widoki. Ja chcę już lato ;)
OdpowiedzUsuńI mnie by takie PACZENIE nie znudziło. Palmy działają na mnie kojąco:) mmm... rozmarzyłam się;)
OdpowiedzUsuń