What we really do...

Z okazji piątku mam dla Was cos zabawnego. Co prawda tego typu zestawienia falę popularnosci przeżywały jakis czas temu, ale znalazłam TE dotyczące CYPRU i postanowiłam się z Wami podzielić.


Ogólnie:

 


To głównie z punktu widzenia studenta albo młodego emigranta:





A to jeszcze o cypryjskiej armii ( o której w końcu muszę napisać osobny post – służba w wojsku jest na Cyprze obowiązkowa, każdy Cypryjczyk dodatkowo odbywa mobilizację, raz w roku musi stawić się na tydzień w wojsku, wszystko przez niekończącą się historię nieporozumienia z Turcją ...):





A Wam z czym kojarzy się Cypr?????

7 komentarzy:

  1. Jak to się mówi u sąsiada trawa jest zawsze bardziej zielona. Swojego nie doceniamy, a cudzym się zachwycamy. Cóż, poniekąd mi też to się zdarza. W końcu kto by nie chciał takiej pogody cały rok ;)))) Mi Cypr właśnie kojarzy się z plażą i upałami ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Plaża i upały - pierwsze skojarzenia :) i palmy jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie bede oryginalna
    plaza i palmy .p
    :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki dziewczyny, widzę ze skojarzenie jest w miarę spójne :) mnie zanim przyjechałam na Cypr państwo to kojarzyła sie z najdroższa waluta na świecie i luksusem, a teraz kryzys i bankructwo.... Za to palmy są nadal ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie Cypr kojarzy się z ciepłym morzem, piękną pogodą i bliskimi mi ludźmi. Całuski MA

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko to prawda ;) zwlaszcza o wojsku ;) moj Limassolczyk odbywał obowiązkową sluzbe na"granicy" z okupowaną częscia polnocna a co do Cypru to ma swoje wady ale dla mnie to juz nowy dom i lubie go z tymi wadami ;) pozdrawiam autorkę bloga i wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Lemessoss , Blogger