Nie ma dyni na Cyprze...


Szukałam od kilku tygodni, bardzo chciałam przyrządzić zupę , chciałam rownież wykazać się zdolnościami manualnymi i wykonać ciekawą dekorację, ale... W marketach, na targach warzywnych, w mniejszych i większych sklepach... Nigdzie nie znalazłam DYNI!  

Aż do dziś byłam świecie przekonana, że na Cyprze warzywo to jest bardziej egzotyczne niż agrest. W Debenhams natknęłam się na pierwszą i chyba jedyną dynię na wyspie:) w niebagatelneh cenie 17€ :D 
 
 Happy Halloween! U mnie bezdyniowy!

6 komentarzy:

Copyright © 2014 Lemessoss , Blogger